W nawiązaniu do mojego ostatniego wpisu, chciałbym dodać
jeszcze jedną refleksję może banalną, ale potrzebną, aby trochę zmienić swoje życie.
Patrząc na otaczający mnie świat mogę stwierdzić, że żyjemy
dzisiaj w czasach, w których o ciszę, spokój i milczenie jest bardzo trudno –
to fakt…
W różnych codziennych sytuacjach możemy spotkać na ulicy, w
metrze, tramwaju ludzi ze słuchawkami w uszach. Także w miejscach pracy i
nauki często słychać muzykę. Można stwierdzić, że dzisiejszy świat nie
potrzebuje ciszy, często od niej ucieka w świat zabawy i hałasu.
A co można zrobić, aby zmienić tą sytuację?
Aby w swoim życiu usłyszeć głos Boga, potrzeba odwagi
milczenia i troski o klimat wyciszenia.
To, co można zrobić już dziś, to przede wszystkim poświęcić,
choćby krótką chwilę na modlitewne trwanie przed Bogiem w ciszy. Może to być
przecież nawet pięć minut lub kwadrans w ciągu dnia.
Odważ się wejść w ciszę szczególnie podczas tego Wielkiego
Postu, a może poznasz to, co tak naprawdę kryje się w Twoim sercu.
Nie bój się tego, a może właśnie dzięki temu spotkasz w
swoim życiu Boga, który przyjdzie Ci z pomocą tam gdzie czujesz się słaby i
opuszczony.
Hmm, poznaję to zdjęcie - najlepsze, jakie wykonano na pewnej Adoracji +
OdpowiedzUsuńDobrze, że On jest z nami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata!
Usłyszeć Boga - trudna rzecz. Można powiedzieć: wsłuchaj się w Boga, to On wsłucha się w ciebie...
Dziś kolejna szansa będzie. Zbliża się kolejna Adoracja Krzyża.